Resztkami
sił mojego laptopa, udało się wprowadzić i przygotować zdjęcia do
zaprezentowania :). Z duszą na ramieniu, żeby znów mi się nie wyłączył,
wrzucam szybko fotki. Dziś serwetki, które jeszcze nie ujrzały światła
dziennego, chociaż robiłam je już dość dawno. Wzór został przygotowany
przez Laurę Bziukiewicz i opublikowany na grupie frywolitkowej na FB. Ich średnica to 20 cm.
Tę natomiast robiłam wg wzoru Agnieszki Michałowskiej TU.
Reszta, to już prace z koralikami, też robione już dość dawno. Wywijaski robione z Toho 15/0 dla koleżanki.
To tyle, o dziwo komputer był łaskawy.
Do następnego :)
Frywolitkowe serwetki prześliczne!
OdpowiedzUsuńKoralikowe prace takoż :D
Dziękować, dziękować :)
OdpowiedzUsuńŚliczności!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńTe serwetki są niesamowicie lekkie i piękne
OdpowiedzUsuńCały urok w tej technice :) Miło mi, że zaglądasz :)
Usuń