O rany, przepiękny komplet! Ależ się napracowałaś!!! :)
To prawda szło trochę gorzej,bo nitka była ...jakby to powiedzieć ...bardziej tępa i szorstka...ale jakoś się udało.
Śliczności! Eli, podziwiam za te wszystkie frywolne duże formy :) puchy, szkatuły i butelki piękne. BuziakiPS Przepraszam, że jeszcze nie dotarłam na pocztę...
Dzięki Poohatku :* Aż takie duże to one nie są :PPs.Mogłaś się nie przypominać,bo ja już zdążyłam zapomnieć :P hihi
O rany, przepiękny komplet! Ależ się napracowałaś!!! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda szło trochę gorzej,bo nitka była ...jakby to powiedzieć ...bardziej tępa i szorstka...ale jakoś się udało.
OdpowiedzUsuńŚliczności! Eli, podziwiam za te wszystkie frywolne duże formy :) puchy, szkatuły i butelki piękne. Buziaki
OdpowiedzUsuńPS Przepraszam, że jeszcze nie dotarłam na pocztę...
Dzięki Poohatku :* Aż takie duże to one nie są :P
OdpowiedzUsuńPs.Mogłaś się nie przypominać,bo ja już zdążyłam zapomnieć :P hihi