A właściwie pleciuga .Zobaczyłam taką na blogu u Renulka .Bardzo mi się spodobała i postanowiłam skorzystać ze schematu.Nie wiem czemu od samego początku mówię na nią pleciucha . I tak póki co, jedna jedyna w moim wykonaniu .
Kiedy ją wykańczałam,a naczekała się trochę ,bo chyba w lipcu ją robiłam , jak i kilka innych gwiazdek ;) ,
natchnęło mnie i wykorzystałam część wzoru na skromną biżuterię.
To tyle,miłego wieczoru Wam życzę ;*
Śliczna "pleciucha" :) I chyba pracochłonna, prawda? Ja takie dzieła podziwiam z bezpiecznej odległości - piękne są, ale boję się za coś takiego sama zabrać. Skromny komplet bardzo ładny - będzie idealnym wykończeniem stroju wieczorowego (i jedynym w swoim rodzaju, nie ma opcji żeby ktoś miał coś, choćby podobnego :)
OdpowiedzUsuńFajna, bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńZdolne masz rączki ELi...
OdpowiedzUsuńA ja...Zapraszam do zabawy i wyzwania CZAPA NA JESIEŃ :-)http://malachitowa-laka.blogspot.com/2011/10/rozowo-mi-na-jesien-i-wyzwanie-pokaz-co.html
Pozdrawiam Sabik
piękna gwiazdka:)
OdpowiedzUsuńJaka misterna ta gwiazdka! W dodatku 3D ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kochane moje bardzo Wam dziękuję,że do mnie zaglądacie i jeszcze zostawicie ślad.Buziaki dla Was :*
OdpowiedzUsuńŚliczna śnieżynka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudna frywolita, ale to musi być pracochłonne...
OdpowiedzUsuńpodziwiam!
Patrycjo,Aleksjo :*
OdpowiedzUsuńGwiazdka boska, pracuś z Ciebie :) Biżu też bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńPoohatko to zasługa wzoru :P Do pracusia to mi daleko heheh
OdpowiedzUsuńsuper prace.......
OdpowiedzUsuńMiło mi.
OdpowiedzUsuń