piątek, 9 grudnia 2011

Gwiazdka nr 9

Dzisiaj można powiedzieć ,że powtórka z wczoraj,jednak wierna schematowi .
...i nie do wiary ,anioły naprawdę spadają z nieba :P ...oto kilka wersji gipsówek.
Autor: o
Etykiety:

6 komentarzy:

  1. Sabik10 grudnia 2011 00:17

    Ależ nadziergałaś tych śnieżynek...niech już z nieba zaczną lecieć:-)zdrówka mamie i syńciowi!

    OdpowiedzUsuń
  2. Aleksja10 grudnia 2011 00:35

    Śliczne frywolitki śnieżynkowe :)
    A te aniołki to sama robisz czy tylko zdobisz??
    Bardzo mi się podobają, cudne są!

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrycja10 grudnia 2011 09:47

    Śliczna gwiazdeczka, a aniołki przecudnej urody :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zgraynka10 grudnia 2011 13:27

    Śliczne gwiazdki, śledzę co dzień i podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  5. eli10 grudnia 2011 21:03

    Sabik dzieci już tęsknią za śniegiem .Syńcio chyba ma się ku dobremu,ale już zaczęłam panikować.
    Aleksjo aniołki sama robię .
    Patrycjo ,Zgraynko buziaki dla Was.

    OdpowiedzUsuń
  6. Agafia11 grudnia 2011 11:24

    Boskie są aniołki! :) Wyjątkowo :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)