niedziela, 14 lutego 2016

Witam walentynkowo :)

Ale najpierw zaległości . W tym roku po raz pierwszy, dzięki Weraph, wzięłam udział w akcji  Bead it Forward.

To charytatywne przedsięwzięcie, które dochodem ze sprzedaży koralikowych kwadracików, wspiera badania nad wynalezieniem leku na raka. Koralikowe kwadraciki o wymiarach 3,8 x 3,8 cm, przyszyte do materiału o wymiarach 5 x 5 cm, są zszywane w patchworki, oprawiane w ramki, przetwarzane na ozdoby. Następnie wszystkie przedmioty będą licytowane na aukcjach w USA.  (tekst Weraph)

Tegorocznym tematem był kosmos. Mnie się udało jedynie dwa kwadraciki zrobić. Pierwszy powstał Mały Książę , chociaż bardziej kojarzy mi się z pomocnikiem świętego Mikołaja ;)

No i drugi kwadracik


Dostarczone niemal w ostatniej chwili, z małymi przygodami, ale udało się.

Nie jestem zwolenniczką obchodzenia walentynek,ale nie mogłam się oprzeć , mając w lodówce gotowe ciasto.
 Foremki z tłoczkami, to moje odkrycie sprzed świąt Bożego Narodzenia. Bardzo mnie zauroczyły i postanowiłam powiększyć swoje zasoby foremkowe.
Są jeszcze świąteczne, ale tym razem ich nie użyłam. W końcu "za chwilę " Wielkanoc ;)
Najbardziej jednak moim chłopcom spodobały się te:

Zdecydowani faworyci.

Pozdrawiam  i do następnego razu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz