piątek, 2 grudnia 2011

Gwiazdka nr.2 :)

Mam chwilę wolnego , więc wrzucam kolejną gwiazdkę ,bo potem zapomnę.Bardzo przyjemnie mi się ją robiło.Chyba jeszcze takie zrobię (jak znajdę trochę czasu :P) .Korzystałam z książki Tatted Snowflakes Collection  Jon Yusoff.,gwiazdka o nazwie The Twirly- poprostu.
 (Weroniko,dopiero dzisiaj zauważyłam ,że korzystamy z tego samego źródła )

11 komentarzy:

  1. Eli, mnie wzory tego pana bardzo leżą - przejrzyste, bez zadnych udziwnień:) Miłe i przyjemne;) Ale nie tylko z tego bedę snieżyć;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No te Twoje gwiazdki są prześliczne...cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Weroniko zgadzam się z Tobą.Też mi przypadły do gustu i przyznam Ci się ,że mam już kilka zrobionych ;)

    Sabik dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna gwiazdeczka :)

    A z kronikarskiego obowiązku dodam, że Jon to kobieta :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Upsss ....no trudno,pozostaje przeprosić.Mogę się jednak założyć ,że dla Nich Jan Maria Rokita będzie kobietą ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje są śliczne, muszę zajrzeć do źródła,które podałaś.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna :) Zrobisz na końcu zdjęcie całej kolekcji śnieżynek? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. :D
    U nas nie ma tego kłopotu z imionami, poza takimi wyjątkami jak podałaś, ale w innych krajach to masakra - ja się kiedyś spotkałam z imieniem irlandzkim i na bank byłam pewna, że to męskie...a tu niespodzianka, bo to popularne na wyspie imię żeńskie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna!! Jak ja Ci "zazdraszczam"choinki w tym roku-piękna będzie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Poohatko pewnie ,że będzie fotka całość,ale nie wiem czy na choince.Drzewko zawsze dzieci ubierają i coś czuję że moje gwiazdki przegrają z kretesem ;)

    OdpowiedzUsuń